Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi mrsandman z miasteczka Libiąż. Mam przejechane 26792.08 kilometrów w tym 3111.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.29 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy mrsandman.bikestats.pl

Archiwum bloga

Darmowy licznik odwiedzin
licznik odwiedzin
Darmowy licznik odwiedzin
licznik odwiedzin
Dane wyjazdu:
20.00 km 0.00 km teren
00:40 h 30.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kelly's

Gdzie ta siła

Piątek, 29 maja 2015 · dodano: 30.05.2015 | Komentarze 0

Czwartek (góra siłowo): PP spadek na 3 powtórzenia, w poprzednich dwóch tygodniach bylo po 4. Trzeba zrobic lekki deload i zwiekszyc objetosc. Rampa mi chyba nie słuzy. Ciezka praca w zakresie 70-85% to recepta na sukces. Maksowanie z jednym back off set to troche malo, z drązkiem podobnie. Zaliczylem 6x27,5kg ale ledwo ledwo, wiec podobna historia. Na ławce konkretny deload i praca nad technika. Wiosłowanie dobrze i pewnie, hantle na skosie podobnie. Na tricka zrobilem tym razem wyciskanie wasko, srednio mi wchodzilo. Najlepiej idzie mi chyba podczas prostowania na wyciagu. Bicek normalnymi metodami na modlitewniku, potem face pull na duzym ciezaze i 15min rowerka.
Piątek: (dół siłowo): świetne samopoczucie, moze lekkie uczucie głodu bo przed treningiem poszla tylko sałatka, pół kostki twarogu i piec jajek wiec tyle co nic. Na przysiadach kataklizm, Lewy zginacz biodra powodowal dyskomfort. Przez to prawy prostownik wieksze obciazenie i okrutnie sie spompował. Dwa razy porazka, na 117,5kg i 110kg. Obnizenie ciezaru i kilka serii na 105 i 100. W sumie robilem tez dosc krotkie przerwy, ale chuj z tym. Ciagi tez jakos nieswojo wchodzily. Czulem jakbym lekko sie przechylał w prawa strone. Musze dobrze rozmasowac plecy przez weekend zeby pusicły. Mimo to z trudnosciami wesżło 3x5x157,5kg. Marek nie bylby soba gdyby nie przylazł mnie wkurwiac. Tym razem sapał sie nawet ze podłozyłem karimaty pod ciezary zeby nie bylo za głosno. Tak jakby ktos tego syfu tam uzywal poza mna. Suwnica 5x15x130kg, bardzo dobrze ja czulem, wkoncu obczailem o co tam chodzi. Trzeba robic krótszy ruch najlepiej z wezszym rozstawem stóp i maksymalnie zaangazowac czwórki. Uginanie na dwugłowe zwiekszylem ciezar na 25kg i tez nieco krotszy ruch, niemal cały czas pod napieciem. Łydki coraz mocniejsze, tym razem drop sety 4x10x80kg. Spora pompa i okrutna waskularyzacja heh.

Wkrotce podsumowanie planu juz zaliczone 6 z 8 tygodni.
Kalorie podbite z 2000 do 2600 w DT i okolo 2400 w DNT, a forma coraz lepsza. Słodyczowe CBL to jest kozacki system. W dotatku dieta bogata w weglowodany jest najtańsza z mozliwych, za niedlugo bede milionerem haha.
Forma: 68kg

Kategoria Siłka



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa iwkaz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]