mrsandman

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi mrsandman z miasteczka Libiąż. Mam przejechane 26792.08 kilometrów w tym 3111.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.29 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(2)

Moje rowery

Wykres roczny

Archiwum bloga

licznik odwiedzin

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2013

Dystans całkowity:	181.90 km (w terenie 39.00 km; 21.44%)
Czas w ruchu:	10:20
Średnia prędkość:	17.60 km/h
Maksymalna prędkość:	66.60 km/h
Suma podjazdów:	2420 m
Liczba aktywności:	3
Średnio na aktywność:	60.63 km i 3h 26m
Więcej statystyk

Dane wyjazdu:

117.90 km 29.00 km teren

07:04 h 16.68 km/h:

Maks. pr.:66.60 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy:1880 m

Kalorie: kcal

Rower:Kelly's

Turbacz:)

Piątek, 21 czerwca 2013 · dodano: 22.06.2013 | Komentarze 0

Mech bud zdany wiec mogłem z czystym sercem wyskoczyc wkońcu w góry, należało sie:) Prawde mówiąc miałem nieco ambitniejsze plany, ale było tak przejebanie gorąco, że sobie odpusciłem szaleństwa i na luzie wbiłem sie na Turbacz. Upał niesamowity, w Rdzawce powietrze miało 34 stopnie, asfalt 50:) Jazda po szosie w takich warunkach to proszenie sie o jakis udar:) Na szczęście od tamtego miejsca został mi juz tylko górski szlak. Zaopatrzyłem sie z zmrożonego Żywca i tacho na polance, smakował jak nigdy. Czasu miałem bardzo dużo także sie z niczym nie spieszyłem. Niebieski szlak był bardzo przyjemny, 100% w siodle, co jakis czas widokowe polanki. Ze starych wierchów droga na Turbacz dobrze znajona. W schronisku sobie elegancko odpocząłem. Co jakiś czas brałem szlauf i polewałem sie wodą:D Czułem sie prawie jak na plaży, takiej z widokiem na Tatry:) Na zjeździe kawałek za Maciejową znowu poszła mi dętka, tym razem dośc konkretnie, raczej tego juz nie skleje...

Kategoria Góry

Dane wyjazdu:

30.70 km 0.00 km teren

01:17 h 23.92 km/h:

Maks. pr.:49.40 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy:150 m

Kalorie: kcal

Rower:Kelly's

Okolica

Piątek, 14 czerwca 2013 · dodano: 14.06.2013 | Komentarze 0

Wieczorem zrobiłem przerwe na chwile jazdy po okolicy. Mech bud sam sie nie policzy a tunele same sie nie narysują wiec nie wyskoczyłem nigdzie dalej:/

Dane wyjazdu:

33.30 km 10.00 km teren

01:59 h 16.79 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy:390 m

Kalorie: kcal

Rower:Kelly's

Wolski z Dominikiem

Czwartek, 13 czerwca 2013 · dodano: 14.06.2013 | Komentarze 0

Pierwszy rower od prawie miesiąca:D Udało sie znaleźc chwile czasu między ciągłą nauką i robieniem projektów. Zaliczyliśmy dużo terenu, mocno sie spizgałem, czułem sie jak po zimie:) W paru miejscach było dośc mokro i tylne koło ciągle traciło przyczepnośc, jeśli chodzi o teren to oponka już sie do niczego nie nadaje. Jeszcze tylko dwa tygodnie i wakacje;)